Ostatnio w GOKSiR Kadzidło obradowała Komisja Sejmu RP Kultury i Środków Przekazu. I jednym z wątków było łamanie praw autorskich na szkodę twórców ludowych. I tu dopiero jest problem. Kto je narusza. Kto wykorzystuje twórców dla własnych celów. Czy Oni nie wiedzą , że wyroby twórców ludowych są prawnie chronione. Raczej nie. Jednym z nich jest jeden z etnografów MKK w Ostrołęce, który non stop w godzinach pracy gania z aparatem i robi zdjęcia które później sprzedaje agencjom reklamowym. A jak wiadomo, jeśli ktoś wykorzystuje do celów komercyjnych, to już jest na bakier. A nie sądzę żeby do tych wyrobów miał prawa autorskie (przynajmniej ja mu nie oddałem - a masę tych zdjęć widziałem). Cóż że Ten Pan później nie ma czasu na wykonywanie swoich obowiązków. Ostatnio MKK był organizatorem konkursu sztuki ludowej kurpiowszczyzny. I co ów Pan nie miał czasu żeby powiadomić twórców. I jeśli ci którzy powinni pomagać twórcom ludowym, będą tylko ich wykorzystywać - to niestety będziemy mieć Kurpiowski Kogel Mogiel
|